Nie od dziś wiadomo, że z decyzyjnością mam poważne
problemy. Dwa to za duży wybór, a że lubię analizować to przeróżne dylematy
dosłownie spędzają mi sen z powiek. Można by uznać, że wyszukuję sobie problemy, ale ja po prostu lubię zmiany. Czy mogę Was znowu prosić o radę? Od dawna
planuję zmienić półkę kuchenną i wybór ograniczyłam do dwóch opcji. Miejsce docelowe TUTAJ, oczywiście od tego czasu trochę się zmieniło, aranżacja także będzie inna.
2. EKBY VALTER/EKBY ÖSTEN
Na pewno zmienią się trochę proporcje. Obie półki mają szerokość 79 cm w porównaniu do 67. W pierwszej opcji półka jest też znacznie dłuższa - od szafek kuchennych niemalże do końca nożyc.
Z góry dziękuję za każdą wskazówkę i życzę udanej weekendu,

P.S. Postaram się dziś odpowiedzieć na komentarze dotyczące KA.
44 komentarze
też bym miała problem z wyborem;) chyba jednak nr 1
OdpowiedzUsuńNr 2 będzie pasował do kitchen aida ;)
OdpowiedzUsuńczerń i biel w połączeniu wygrywa - 2:)
OdpowiedzUsuńOpcja 2 w 100%, mój chłopak też chciał kupić wersję numer 1 jak zobaczyliśmy jak to wygląda na żywo to odpuścił sobie. Półka naprawdę nie wygląda dobrze. Moim zdaniem nada się do spiżarki, ale nie do kuchni:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to zdecydowanie numer 1 :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSkad ja znam ten problem z decyzyjnoscia!:)obie propozycje bardzo ciekawe,awiec nie dziwie Ci sie ze masz problem. Mnie podoba sie nr.1
OdpowiedzUsuńsciskam
Stawiam na numer 1 - piękna!
OdpowiedzUsuń2 jest teraz ładniejsza, ale jak by kupić jedynkę i przemalować rurki?:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
http://pastelowonabialym.blogspot.com/
witam, obstaję przy propozycji numer 1. Jest dłuższa i większa, ale względem 2. sprawia wrażenie lżejszej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż obstawiam 2. I całkowicie rozumiem Twoje dylematy. Ja się biję z myślami w sprawie wyboru frontów do szafek w kuchni :D
OdpowiedzUsuńA ja bym nic nie zmieniala, bo ta poleczka co teraz wisi jest sliczna!
OdpowiedzUsuńNr 1 i 2 to masowa produkcja i mieszkajac za granica widze takie w wiekszosci domow. Pozdrawiam.
Ala
Ale ja mieszkam w Polsce i 1 nie widziałam jeszcze u nikogo, nawet na blogach wnętrzarskich. Nr 2 mam w sypialni z naturalnymi wpornikami i bardzo lubię.
UsuńDla mnie 2. Kiedyś sama chciałam mieć coś takiego jak 1, ale T. wybił mi to z głowy ciągle powtarzając, że wyglada to tanio i tandetnie ;)))
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nr 1!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się nr 1, ale ktoś napisał wcześniej, że na zdjęciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości, więc nie wiem... nr 2 zdecydowanie bardziej elegancka... ale nr 1 ciekawsza.... nie wiem... wydaje mi się, że do Twojego wnętrza bardziej pasuje jednak nr 2...;-))
OdpowiedzUsuń1. jest delikatniejsza, ale mnie się bardziej podoba 2., ma więcej charakteru.
OdpowiedzUsuńChociaż sama mam nr 2 w kuchni, bardziej podoba mi się nr 1 (długo były niedostępne w mojej Ikei:)). Może dlatego, że trochę przypomina mi regały String, które ubóstwiam:)
OdpowiedzUsuń1!!!! Najpierw planowałam kupić ją do pokoju Alana, a teraz w planach mam mały kącik biurowy i ona tam się znajdzie ;))) buziaki
OdpowiedzUsuńOsobiście wybrałabym numer 2, jakoś wizualnie lepiej się prezentuje. Może gdyby w nr. 1 przemalować uchwyty na czarno wyglądałoby to lepiej. Bądź co bądź obstaję przy 2 !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też miewam takie problemy pierwszego świata :) Ja bym wybrała 2.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zdecydowanie nr.1,półki nr. 2 wiszą w pokoju u syna i zwyczajnie już mi się opatrzyły więc chętnie bym zmieniła na nr.1 :)
OdpowiedzUsuńkurcze, a mnie się najbardziej podoba ta stara wersja... ale jeśli zmiany są konieczne :) to zdecydowanie 2 - pasuje do otoczenia :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZdecydownie numer 1 :)) Sama mam na nia ochote od dawna ale nie mam gdzie dac :)
OdpowiedzUsuńOd kilku lat mam 2 ale w innej kolorystyce. Jednak 1 podoba mi się zdecydowanie bardziej. Fajnie wyglądałaby w Twojej kuchni
OdpowiedzUsuń♥
Hmmm u mnie problemy są podobne.Za dużo tego, otacza nas to z każdej strony i wybór trudny.Wybrałabym to metodą losowanka;)
OdpowiedzUsuńszalenstwa-panny-matki.blogspot.com
2 zdecydowanie:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie 2. 1 nawet odradzam, dla mnie mało stabilne i kolumbryniaste, miałam, więc wiem ;)
OdpowiedzUsuńTwój komentarz jest bardzo przekonywujący, zwłaszcza, że miałaś i półkę i widziałaś jak to wygląda na żywo u mnie. Obawiam się właśnie jej rozmiarów.
UsuńMi bardziej podoba się 1-ka :)
OdpowiedzUsuń2... i już :)
OdpowiedzUsuńta co jest jest super.. ale jakbym miała zmienic to na nr 2.. jest charakterna :D
OdpowiedzUsuńNr 1 i już koniec kropka :). Podlicz punkty i wybierz, bo ile ludzi tyle zdań i jeszcze większy mętlik w głowie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Marta
Bardziej pasuje mi numer 1 ;-) z tego co widzę zdania są podzielone, będziesz miała trudny wybór ;-)
OdpowiedzUsuńDla mnie nr 2 ja nr 1 mam w pokoju dziennym 😀
OdpowiedzUsuńWspaniały blog!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. : ))
Jak dla mnie zdecydowanie 2 :)
OdpowiedzUsuńNumer 2 , tylko z białymi wspornikami.
OdpowiedzUsuńJa bym postawiła na nr 2 i myślę, że te czarne wsporniki mogą dość fajnie wyglądać. Ja raz zaryzykowałam i postawiłam właśnie na czarne - i jak się okazuje jest o niebo lepiej :)
OdpowiedzUsuńZawsze mozesz sie pokusic o zrobienie swojej :) Ja kiedy skusilam sie na sznurkowa..http://mavieaparissss.blogspot.fr/2014/03/diy-polka-dla-cierpliwych.html ;)
OdpowiedzUsuńMoże już za późno ale znalazłam to zdjęcie w sieci i pomyślałam o Twoim dylemacie
OdpowiedzUsuńhttp://stylowi.pl/26269906
Pozdrawiam :)
Piękna inspiracja, dzięki!
UsuńStawiam na 2 :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nr 1 :).
OdpowiedzUsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.