Wyprzedażowe łupy
16:43
Czas płynie nieubłaganie i tak się zastanawiam, kto ukradł
mi ostatnie pół roku? Wyłączając początek kwietnia, kiedy czas stanął w miejscu…ale
do rzeczy. Po najdłuższej w moim dorosłym życiu abstynencji zakupowej, w końcu
udało mi się wyrwać do centrum handlowego. I to, zupełnie przypadkiem, w
pierwszy dzień wyprzedaży Inditexu. Dla nieuświadomionych, to właściciel m.in.
Zara Home. W ten oto sposób stałam się posiadaczką kolejnych chmurkowych
dodatków do pokoju Łucysi. Pokoju, który wciąż w planach, bo od 5 lat jest
naszym „biurem” zwanym przez moją drugą połowę „pokoikiem” (co doprowadza mnie
do śmiechu za każdym razem, jak to słyszę). Początek chmurkowego szaleństwa
zaczął się w tym wpisie i trwa nadal. Powoli też klaruje mi się, jak chciałabym ten pokój urządzić, a od lat zbieram inspiracje pokojów dziecięcych i podobają mi się zupełnie różne style.
Nie tylko ZH rozpoczęła wyprzedaże. Niektórzy z Was mogą
kojarzyć sieć sklepów pt, (sic!), które w zeszły weekend obniżyły ceny
produktów o połowę. Jak mi w tajemnicy powiedziała ekspedientka, możliwe, że w
przyszły weekend znowu uda się zorganizować podobną akcję. Nabyłam zatem dawno
upatrzone podpórki do książek. O książkach dla dzieci, zwłaszcza tych
anglojęzycznych, mogłabym założyć bloga. Mam ich całe stosy, takie zboczenie
zawodowe. Poniżej mała próbka do zdjęć, bo Ł. jest jeszcze na nie za mała.
A jak już się zagadałyśmy z panią ekspedientką to pokazała
mi metalowe kosze, które ponoć świetnie się sprzedają. Wyszłam z wcześniej poczynionymi zakupami i…za
chwilę wróciłam, bo taki kosz marzył mi się od dawna, tylko szukałam dla niego miejsca. I znalazłam - idealny na zabawki, czyż nie?
Oczywiście ma dużo więcej zastosowań: na ręczniki łazienkowe, poduszki, gazety,
gdzie nas tylko wyobraźnia poniesie.
Pochwalcie się koniecznie Waszymi wyprzedażowymi łupami. Prawda jest taka, że preferuję sklepy stacjonarne, gdzie można dotknąć towar i nie płaci się za przesyłkę. Gdzie
jeszcze warto zajrzeć? Moja mobilność wciąż ograniczona, ale zapuszczam się nawycieczki wózkowe w coraz to dalsze rejony.
Pogoda się w końcu robi, więc znowu znikam!
Uściski,

44 komentarze
Genialne zakupy, a tym bardziej ciesza, ze po okazyjnych cenach:-) szkoda, ze mi sie takbrzadko trafiaja takie okazje:-( pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJa bardzo rzadko kupuję bez przecen ;)
UsuńZakupy widzę udane ,tym bardziej że upolowane na wyprzedaży :)
OdpowiedzUsuńTe cieszą najbardziej, to chyba żyłka łowcy!
Usuńdawno nie byłam w pt,ceny mnie tam trochę odstraszają ale skoro mówisz,że teraz je opuścili to muszę zajrzeć bo taki kosz szalenie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ceny dosyć wysokie mają, ale -50% jest do zniesienia :)
UsuńZakupy bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńJa upolowałam w Zara Home piękny stojak na tosty i kapelusz dla synka :)
Pozdrawiam
Koniecznie się pochwal na blogu :)
UsuńBoski kosz :) a chmurki przesłodkie :) ale muszę się przyznać, że nie mam pojęcia co to pt ? chyba jestem daleko w tyle ze sklepami stacjonarnymi, bo ja z kolei uwielbiam buszować w internetowych :) a podpórki do książek marzenie! Buziaki dla Łucji i pozdrowienia serdeczne dla Was :)))))
OdpowiedzUsuńDzięki :). Ten sklep jest także internetowo: http://www.pt-store.pl/sale Przesyłamy buziaki!
UsuńDzięki - zajrzałam na podany link i fajne nawet rzeczy tam są - fajny zegar z naturalnego drewna :) dziekuję za buziaki i posyłam też! :***
UsuńNo ja też jestem zachwycona tym koszem i zdecydowanie nie wiem co to pt :(
OdpowiedzUsuńTak jak napisała Ola, kiedyś ten sklep nazywał się Flo, miał niższe ceny, ale i chyba ciut niższą jakość (choć pewnie i tak wszystko made in China). Zamieściłam linka w komentarzu powyżej.
UsuńDziękuję, dziękuję :) Już wiem, który to sklep. Jak Flo wyprzedawało asortyment można było fajne promocje dostać :)
UsuńPt, to nowa nazwa dawnego FLO. nikt nie wie jak te nazwę wymawiać :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Ja wymawiam po prostu /piti/ albo /pete/. Przecinka nie wymawiam ;)
UsuńFajne zdobycze, uwielbiam motyw chmurki, nawet bardziej niż gwiazdki. To możliwe, że ja to napisałam?! ;) O jakim sklepie -50% piszesz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
marta
Mnie też ciężko wybrać między chmurkami a gwiazdkami, Łucja ma większość ubranek w gwiazdki, choć i chmurek nie brakuje. A sklep nazywa się pt, - wyżej w komentarzu podałam linka do internetowego.
UsuńPt owszem znam i dzięki za info o wyprzedaży, świetne zdobycze upolowałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż dziś na trzy sekundy wpadłam do Zary i mój upatrzony niebieski kocyk z szydełkowe chmurki mi znowu wpadł w ręce... Ale odparłam pokusę. Mój Krzychu ma rację, że Kubie nie trzeba wcale kilku kocyków. Natomiast nie ręczę za siebie, jeśli obniżą cenę bardziej... ;) Domki też mi się od dawna podobają, cena mniej, ale może sprawdzę czy i u mnie są na promocji.
OdpowiedzUsuńPo książkach na półce podejrzewam, że też jesteś anglistką, mam rację? :) (A może pedagogiem?
Pozdrawiam ciepło!
A czy były może takie kosze w innych kolorach?
OdpowiedzUsuńGu, już dawno na fb obczaiłam, że jesteśmy koleżankami po fachu :). Kosze na pewno były jeszcze białe, więcej kolorów nie pamiętam, może czarne? A co do kocyków, no cóż...Łucja ma na razie dwa cieńsze (w gwiazdki ;) i dwa cieplejsze (w kropy i ten nowy w chmurki), ale nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa w tej kwestii, bo nadal nie kupiłam żadnego minky ;).
Usuńczyli zakupy udane :)) ja ostatnio zaszalałam w Home and You :))
OdpowiedzUsuńKurczę, a ja tam nic nie znalazłam dla siebie :(
Usuńnie ma jak udane polowanie:-) kosz cudo:-)
OdpowiedzUsuńpzdr
Dzięki :)
UsuńBardzo podoba mi się chmurkowy motyw w dziecięcych pokoikach:)
OdpowiedzUsuńGratuluje zatem łupów :))
:))
UsuńAle łupy! A w mojej okolicy ani zary home ani pt. Home&you jedynie... bardzo zazdroszczę bo to naprawdę fajne zakupy!
OdpowiedzUsuńDzięki, trzymam kciuki, żeby się otworzyły :)
Usuńmotyw chmurki przesłodki!!! bardzo mi się podoba! a i na druciaka też pewnie bym się skusiła;) Świetne łupy! zatem w weekend ruszam na shopping;)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Daj koniecznie znać, co upolujesz!
UsuńGratuluję łupów, i ciekawa jestem przyszłego pokoiku;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też ;-). Mam coraz jaśniejszą wizję i już nie mogę się doczekać.
UsuńFaktycznie udane łupy. Chmurki obłędne:-) Ja zaczęłam juz polowanie na wyprzedażach i faktycznie warto:-) Pozdrawiam słonecznie:-)
OdpowiedzUsuń...a będzie tylko taniej :)
Usuńapropos chmurek muszę się wybrać do IKEA http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20264429/
OdpowiedzUsuńPS. Ile już Łucja ma? :)
Dzięki, z asortymentem Ikei jestem na bieżąco, ale wolę poduchę-chmurkę, którą sama uszyłam :). Łucja ma 2,5 miesiąca.
UsuńMasz oko do okazji :).
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś konsekwentna z wyborem dodatków.
(Nie)stety wybór jest teraz tak duży, że chciałoby się mieć kilka pokoi do urządzenia, każdy w innym stylu...
Pozdrawiam cieplutko szczęśliwą rodzinkę :)
Fajny druciak ... i te chmureczki :)
OdpowiedzUsuńI na chmurki, i na koszyk również chętnie bym się skusiła:)
OdpowiedzUsuńcudne e chmurki!
OdpowiedzUsuńsklepy nie są moją mocną stroną, więc nic nie poradzę....:-))
Widzę, że zakupy były bardzo udane! :)) Uwielbiam present time więc dobrze wiedzieć, że zaczął się czas wyprzedaży... muszę też się wybrać i coś upolować!
OdpowiedzUsuńŚwietne te Twoje łupy.Ja jeszcze niczego ni kupiłam no może tylko nowe lampiony w kształcie motylków,ale jeszcze nawet nierozpakowane:)
OdpowiedzUsuńPiękny będzie pokój małej Ł:) Ja właśnie myślę nad urządzeniem pokoju naszemu L:)
a podobny kosz druciany mam i wiem że jeden to stanowczo za mało!!!:)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.