Jeszcze wczoraj łapaliśmy
promienie słoneczne w Bułgarii, a dziś został piasek w szortach, delikatna
opalenizna*, masa wspomnień, prawie tysiąc zdjęć i góra prania**. Tak, te
wakacje na długo zostaną w naszych wspomnieniach jako czas, który mieliśmy
tylko dla siebie. Znikoma ilość zdjęć na Instagramie najlepiej świadczy o tym, że się wyłączyłam z wirtualnego świata. Nie chwytałam też zbyt wielu kadrów
otoczenia, choć może uda mi się je pokazać w osobnym poście. Przede wszystkim
jednak próbowałam nadążyć za małymi stópkami i łapać uśmiechy mojej córeczki. Uchylam Wam rąbka ostatnich dni. Tyle, na ile mogę.
*Blada Twarz to moje drugie imię. Nawet po dwóch tygodniach wakacji nieopodal równika.
**Góra, a właściwie trzy, bo pralka ogłosiła strajk.
A już w piątek wyruszamy do Starachowic, gdzie Iza z bloga ColoresDeMiAlma z pomocą Beaty z ForRentForLiving i Lu z EnjoYourHome przygotowała warsztaty fotograficzne Bloggers Photo Meeting. Piszę o tym, bo uważam to wydarzenie za szczególne. Dla nas, uczestniczek, ze względu na tajemne umiejętności, które zamierzamy wydobyć od Mistrzyni Perez Harriette, a dla czytelników, gdyż będą mieć możliwość wygrać fantastyczne nagrody w krótkich konkursach na Instagramie. To czyje blogi i profile na IG warto jeszcze śledzić? Oprócz mnie, pojawią się także:
Izabela Perez Harriette z http://cloroesdemialma.blogspot.com
Ludmiła Szpila-Szemraj z http://enjoyourhome.blogspot.com
Agnieszka Nawara z http://agnethahome.blogspot.com
Beata Trzebiatowska z http://forrentforliving.blogspot.com
Aleksandra Gajdzicka z http://fotobloo.blogspot.com
Anna Dominik http://scraperka.blogspot.com
Renata Ślusarska- Szczepanik z http://www.arttextillhouse.blogspot.com
Agnieszka Fleischer z http://www.prettypleasure.blogspot.com
Jagoda Kutkowska z http://www.lovingit.pl
Agnieszka Porembska z http://gu-tworzy.blogspot.com
Karolina Zagrodzka z http://www.houseloves.com
Izabela Kochana z http://myloveshabby.blogspot.com
Ludmiła Szpila-Szemraj z http://enjoyourhome.blogspot.com
Agnieszka Nawara z http://agnethahome.blogspot.com
Beata Trzebiatowska z http://forrentforliving.blogspot.com
Aleksandra Gajdzicka z http://fotobloo.blogspot.com
Anna Dominik http://scraperka.blogspot.com
Renata Ślusarska- Szczepanik z http://www.arttextillhouse.blogspot.com
Agnieszka Fleischer z http://www.prettypleasure.blogspot.com
Jagoda Kutkowska z http://www.lovingit.pl
Agnieszka Porembska z http://gu-tworzy.blogspot.com
Karolina Zagrodzka z http://www.houseloves.com
Izabela Kochana z http://myloveshabby.blogspot.com
W planach są między innymi stylizacje stołów w trzech stylach, nie obeszło się więc bez sponsorów, dzięki którym z pewnością będzie pięknie, a są to: By Light, IKEA, Anita się Nudzi, AnyThing, Taftyli, Plantacja Drzewek Oliwnych, Dekoruj Sam, Juno.mex, Graw Raw, Amazing Decor, Smukke, More Than Jar, Grycan oraz Live Beautifully. Produkty do sesji wypożyczą także Agnetha Home, Dom Artystyczny oraz DecorOlka.

Ponieważ jestem przekonana, że więcej szczegółów doczytaliście już u moich blogowych koleżanek przypomnę tylko instagramowy hasztag #bloggersphotomeeting - to tu szukajcie zdjęć i konkursów!
Do usłyszenia wkrótce,

14 komentarze
Zazdroszczę Aniu tego spotkania...a co do opalenizny ja pomimo stosowania kremów z filtrem dla dzieci 50+ niestety się opaliłam ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńWzajemnie! Mam nadzieję, że następnym razem i Ty dołączysz :)
UsuńPiękne wakacyjne kadry, zdradzisz w jakim rejonie byliście? Chcemy się wyrwać na wakacje z dzieciakami i myśleliśmy właśnie o Bułgarii.
OdpowiedzUsuńByliśmy w Słonecznym Brzegu - typowy kurort turystyczny, dla dzieci jest sporo atrakcji. Trzeba się przygotować, że jest trochę jak nad Bałtykiem (stragany, dużo ludzi na plaży), ale to ciepłe morze i piękne widoki wieczorem na plaży - bezcenne. Szukałabym chyba jednak bardziej ustronnego miejsca na następny raz ;)
UsuńO i Ty też jedziesz? Super! Czekamy na relację i witamy po wakacjach :D
OdpowiedzUsuńPozazdrościć mgę tego spotkania, szykuje się bardzo fajne wydarzenie :)
OdpowiedzUsuńBułgaria... jak to cudownie brzmi. Może kiedyś... :)
fajne widoczki :)
OdpowiedzUsuńOj jak Wam zazdroszczę spotkania w tak zacnym gronie!Eh będzie to z pewnością masa nowych doświadczeń!
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia! <3 do zobaczenia!
OdpowiedzUsuńCudownie jest właśnie tak się czasami wyłączyć, skupić na sobie nawzajem, spędzać cudownie czas i odpoczywać. Piękne kadry! Uściski wielkie:)
OdpowiedzUsuńJak reset to reset, są wakacje na których internet nie działa i tyle :) i ja jestem zwolenniczką takich wypadów. Zdjęcia cudne i także w tym roku były plany do Bułgarii, ale jak zwykle przekabacili nas znajomi :) Spotkania zazdroszczę i życzę owocnej pracy!
OdpowiedzUsuńŚlę pozdrowienia, Marta :)
Zazdroszczę warsztatów i wiedzy, którą zdobędziecie!
OdpowiedzUsuńJak na złość, moja lustrzanka skonała w połowie urlopu :( Życie...
Też mam problem z opalenizną, a raczej z jej brakiem… I czasem warto zrobić sobie wakacje również od świata wirtualnego, odetchnąć świeżym, morskim powietrzem, a nie polem elektromagnetycznym :) Taki rodzinny wyjazd, nawet krótki, pobudza kreatywność i ładuje baterie na długi czas. Widać, że córeczka dzielnie dreptała po plaży i pewnie nie chciała wracać do hotelu. Dla dzieci taka ogromna piaskownica to mega frajda, ale i fale morskie robią na nich niesamowite wrażenie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWygląda na błogie i spokojne miejsce, Łucja szczęśliwa, mama wypoczęta a tata bosa noga :).
OdpowiedzUsuńJa też należę do bladych twarzy, górskie słońce opaliło tylko mój dekolt i kark tak, że muszę podmalowywać opaleniznę na twarzy :))).
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.